REMIGIUSZ RĄCZKA W PUTW

  • Czym od wieków pachnie śląska kuchnia?
  • Jakie smaki, aromaty, barwy, wystrój dań opisują jej specyfikę?
  • Jak z upływem lat zmieniał się charakter kuchni śląskiej?
  • Co najsmaczniejszego i najcenniejszego pozostało w tradycji śląskich rodzin?
  • Co mówią  przysłowia, które są mądrością narodu, o tradycjach i obyczajach na śląskich stołach  w czasie różnych uroczystości rodzinnych i świątecznych na Śląsku?
  • Gdzie znajdujemy bogate źródło przypraw, nadających charakterystyczny smak śląskiej kuchni?
  • Jaką nazwę mają te potrawy w gwarze śląskiej?
  • Jak można zjeść ?byle co, ale nie byle jak zrobione??

 

Na te i wiele, wiele innych problemów związanych z naszym codziennym zmaganiem się z kulinarnymi inspiracjami starał się znaleźć odpowiedź Pan Remigiusz Rączka, który przyjął zaproszenie i wygłosił prelekcję dla słuchaczy Piekarskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku licznie zgromadzonych w dniu 20 kwietnia 2016 roku w auli LO.

Skąd znamy Pana Remigiusza Rączkę?  To Pan znany między innymi  z programów  kulinarnych, kultywujący gwarę śląską oraz tradycję na stołach naszych przodków.

Zdaniem Pana Prelegenta  reklama śląskiej kuchni  zawiera się w trzech słowach:

ŚLĄSKA KUCHNIA :  PROSTA, ZDROWA I TREŚCIWA.

Śląska kuchnia jest zlepkiem wpływów z terenów morawskich, pruskich,  austriackich
 i rodzimych. Od wieków ewoluuje, unowocześnia się, jest regionalna i bardzo prawdziwa.

Jego zamiłowanie do kuchni znalazło miejsce w rodzinnej tradycji, które zaszczepiła mu od najmłodszych lat Babcia.

Kuchnia śląska jest jedną z najbogatszych w Polsce w swojej tradycji, daniach,  sposobie sporządzania potraw, smaku, zapachu i stylu.

Przysłowiowa ?ślinka? pojawiała się u słuchających i działała wyobraźnia, kiedy pojawiały się nazwy zup, zestawów dań, sałatek, deserów, podawanych w postaci: żur postny, żur żyniaty, wodzionka, kartoflanka, nudelzupa, blunkulzupa, ajlauf ? kluski lane, czorno Kloska, kiero była piyrwy przed biołą Kloską, szałoty ? a wśród nich chachor-szałot ze śledzikiem jako zakąska, bratkartofle.  Niedzielny obiad na Śląsku to: nudelzupa, czorne
i białe kloski (do wyboru) rolada, modro kapusta, a na deser: krym cytrynowy i kołocz.

            Pan R.  Rączka zwrócił również uwagę na brak zmian w standardowych daniach śląskich.Ważnym elementem jest wprowadzanie w obecnych czasach  mięs z królika, kaczek i gęsi,  a także stosowanie ?rostomajtych? ziół.

            W końcowej części swojego wykładu Wybitny Znawca z rozrzewnieniem wspominał
o tradycjach kulinarnych i klimatach na dawnych śląskich weselach.

Cała prelekcja spotkała się z ogromnym aplauzem i zakończyła podziękowaniem ogromnymi brawami i wręczeniem kwiatów.

A naszej pamięci niech na długo pozostanie ?pykający? na skraju starego pieca u babci,  pyszny rosół z  kury, która w naszych  dziecinnych latach ?lotała po placu?.

Opracowała   Jadwiga Głogowska